Nowa fryzura ;)

Hejka!
Mamusia zmusiła mnie do ścięcia włosów -,- Uwaga! Wstawię zdjęcie!
Miałam strasznie zakręcony dzień, a raczej dzień wczroajszy był niezwykły. Od samego rana męczył mnie straszny ból głowy. Starałam się, jak mogłam, to ignorować, ale na czwartej lekcji ból sięgnął zenitu. Ledwo wykrzesałam z siebie na tyle energii, by powiedzieć o tym nauczycielce. W drodze do pielęgniarki naszły mnie jeszcze mdłości, co zaowocowało zwaleniem się ze schodów xD Okazało się, że pielęgniarki nie ma, więc dziewczyny (bo byłam z dwiema dziewczynami z klasy) zaprowadziły mnie do wychowawczyni. Wychowawczyni zadzwoniła do mojego taty, a tata zabrał mnie do domku. Spałam z trzy godziny i zdołałam namówić mamę, by nie iść następnego dnia do szkoły! Ale jutro już idę, więc :(
Papa ;*