O Bosh! Jak ja nienawidzę szkoły!

Hejka!
Skończył się długi weekend, ale niebawem przyjdzie następny, więc nie mam się co smutać xD Jak widzicie, jestem już w o wiele lepszym nastroju, niż wcześniej, gdyż, iż, ponieważ przyzwyczaiłam się trochę do takiego natłoku sprawdzianów. Poza tym mój dzień jest od pewnego czasu badzo schematyczny:
1. Budzę się.
2. Idę do szkoły.
3. Wracam ze szkoły.
4. Wychodzę z psem.
5. Odrabiam lekcje.
6. Siadam do kompa (i tak zlatuje do jakiejś 23 z małą przerwą na kolejne wyjście z psem)
7. Idę się umyć.
8. Kładę się do łóżka z telefonem.
9. Siedzę na fejsie w telefonie, bądź jakimś blogowym opowiadaniu gdzieś tak do drugiej, a potem idę spać.
I następnego dnia wszystko zaczyna się od nowa. Po prostu schematyczność do bólu ;)) Lubię mieć uporządkowane życie, ale bez przesady. Co do mojego nowego Xbox'a, to przestałam się już nim tak jarać, jak na samym początku. Pewnie dlatego, że moja koleżanka też ma Xbox'a i nic mnie nie zaskoczyło. Cóż, nie roztrząsajmy tego. Mam nadzieję, że dobrze się wszyscy bawicie przy nauce (muahahahaha! Jestem zla! [błąd napisany celowo]). Papa ;*