poniedziałek, 30 czerwca 2014

Zakończenie roku

Cóż mam powiedzieć?
A to, że wreszcie WAKACJE!!
Gdy dwudziestego siódmego przyszłam na domniemane "Zakończenie Roku Szkolnego" okazało się, że uroczysty apel z tego powodu zorganizowany był dzień wcześniej, a ja nic o tym nie wiedziałam i przyszłam tylko na rozdanie świadectw xD. Ogólnie to bardzo mało osób na ten cały apel przyszło, bo nikt nie wiedział o jego istnieniu xd. Ale cóż...
Moje oceny końcowy powalają! Sześć dwój na koniec xDDDD
Normalnie ja to się popisałam!
Mam nadzieję, że wam lepiej poszło ;)

Arbuz jest taki dobryy  \(^.^)/



8 komentarzy:

  1. O rety, tyle dwójek? Jak żeś tego dokonała? Mi się chyba w całej karierze szkolnej dwójka na koniec nie trafiła xD A z tym apelem to jakiś żart. Jak mogliście o tym nie wiedzieć? Wychowawca Was nie poinformował czy może wagarowaliście i stąd niedoinformawanie? xp Tak czy owak, życzę miłych wakacji! Odpocznij sobie, ale z głową ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to jeszcze nic! Moja przyjaciółka ma siedem dwój xd.

      A z tym apelem to pani napisała na librusie, ale nikt na niego nie wszedł - stąd to niedoinformowanie. I ja jeszcze nigdy nie wagarowałam, więc rodzice mogą być ze mnie dumnie ^^.

      Pozdrówka!

      Usuń
    2. To dla mnie nie do pojęcia, serio ^^' Może ewentualnie w szkole średniej, ale w gimnazjum? o.o

      Librus to ten elektroniczny dziennik czy jak? *jest nie na czasie*
      A brak wagarów zasługuje na pochwałę, oby tak dalej :)

      Usuń
    3. Tak, tak - Librus to ten elektroniczny dziennik. Nienawidzę go z całego serca, bo przez niego rodzice wiedzą o moich wszyściutkich ocenach - nawet o tych, o których woleliby nie wiedzieć. Jak mi jakaś zła wpadnie na konto, to aż się boję do domu wracać, bo zaraz dzikie awantury. Z tego też powodu nie wagaruję - ja się po prostu cykam noo :c. Moja mama jest straszna jak się wścieka T^T.

      Pozdrówka!

      Usuń
    4. Ja się na ten dziennik nie załapałam, choć zaczęto go wprowadzać w moich czasach, ale moja szkoła jakoś się nie zdecydowała.
      To może postaraj się o ładniejsze ocenki? Na pewno ucieszyłabyś tym mamę :)

      Usuń
  2. Kurczę, trzeba mieć naprawdę zdolności, żeby na koniec mieć dwóję na świadectwie... Ech, chyba nigdy tego nie pojmę. ^^
    U nas zawsze był tak zwany "apel techniczny" dzień przed zakończeniem roku, także wszyscy (nawet wagarowicze) są obecni.
    Ech, wakacje... Dla mnie niestety to niezbyt radosny czas. :/
    A co do wagarów... To ja jestem ostatnią osobą, która powinna wypowiadać się na ten temat. ^^" Co czwartek w pierwszej klasie uciekałam z ostatniej lekcji xD

    Życzę Ci miłych wakacji- Andzik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ja w tym kierunku mam nawet te zdolności zawyżone xd.

      Wagary - nie; nigdy w życiu; ja chcę jeszcze pożyć kilka lat, bo jak pójdę - mama zadba o moją bolesną śmierć ;-;

      Usuń
    2. E, ja oceny mam ładne, także nawet jak z lekcji zwiałam, to mnie mama kryła. XD "Dzień dobry. Ja mam pytanie, czy pani wie o nieobecności córki na lekcjach?"/ "Tak, oczywiście, jest w domu." Chociaż potem był telefon do mnie: "Wróć tylko do domu, to sobie porozmawiamy, kochanie." i to brzmiało zupełnie jak groźba. XD

      Usuń